Pierwszą barbie dostałam, o ile dobrze pamiętam kiedy miałam 5 lat. Była ubrana na sportowo i miała w zestawie psa z akcesoriami. Ubranka lalki chyba jeszcze mam ale nie jestem pewna gdzie są.
Barbie została umyta. Nadal ma swoją oryginalną fryzurę, czyli rozpuszczone blond włosy z warkoczykiem.
Barbie w balowej sukni siedzi sobie na choince
Na spacerku w lesie... Był tam taki płot na którym można było świetnie lalki ustawić.
Barbie ma zielonoszare oczyska ozdobione jasno brązowym cieniem. Usta pomalowane na naturalny, brązowawy kolor. lalka szczerzy się w przyjaznym uśmiechu pokazując białe ząbki. Na policzkach ma delikatne rumieńce koloru różowego. Dzisiejszej bohaterce bardzo do twarzy w kolorze czerwonym. Niestety zdjęcie robione przed myciem kudełków.
Lalka ma bardzo fajne włosy, nie są one jednolite lecz mają drobne ciemniejsze i jaśniejsze pasemka. Można ją z łatwością czesać, bo włosy nie wplątują się w gumki o ogólnie dość łatwo się je układa.
Basia(nie, nie ja, chodzi o lalkę) z rozwianymi włosami. Nie mogłam nie wstawić tego zdjęcia.
No i na tym dziś skończymy.
Postaram się niedługo przedstawić inne moje stare lalki.
Bardzo ciekawe... napisz post o tym Kenie.
OdpowiedzUsuńFajne lalki.
OdpowiedzUsuń