Kraina Barbie
niedziela, 7 października 2012
czwartek, 20 września 2012
Nadrabiamy zaległości
Nie lubię takiego typu urody, nie tylko u lalek. Ta lalka po umyciu "dostała" pięknie układające się włosy, a także śliczną sukienkę, i już trochę mniej razi w oczy. Dzisiaj skromnie, tylko dwie foty:
czwartek, 13 września 2012
Witam! Dzisiaj lalka dosyć oryginalna. Czyli barbie z moldem Twist N Turn. Nabyta na allegro w stanie trup. Śmierdziała okropnie, nie jest pozbawiona też innych drobnych wad, czyli pogryzionej stopy, zdartej farby na ustach, brwi i rzęsach, plamki pod okiem i rozczochranych włosów.
Mocno odkształcone włosy udało mi się wyprostować, lalkę w dużym stopniu odsmrodzić, a może kiedyś zdecyduję się na domalowanie ubytków w farbie na twarzy. Poniżej mała sesja zdjęciowa.
wtorek, 4 września 2012
Powracam po wakacjach
Wiem, wiem. Nie było mnie długo. Po części mogę to usprawiedliwić
obozem. Ale teraz wracam i postaram się regularnie dodawać nowe posty bo
lalki gromadnie czekają na przedstawienie. Dzisiaj dwie monsterzyce kupione pod koniec czerwca. Dwupak Clowdeen&Howleen(?), został kupiony tylko ze względu na tą drugą, która według mnie jest po prostu przeurocza. Za Clowdeen nie przepadam, więc w przypływie ambicji artystycznej, mogę pokusić się o repaint i pozbawić oryginalnej fryzury. Ale żeby nie było kilka zdjęć fioletowowłosej paskudy,.
I urocza Hoowleen, też narażona na zmianę fryzury.
środa, 8 sierpnia 2012
Basics na plaży
Witam! Dzisiaj dawno nie pokazywane basics. Tak jak Frania wybrały się na plażę. Nad morze zabrałam dwie dziewczyny, czyli 04-001 i 04-002. Dzisiaj gnębię sporą ilością zdjęć.
Powyższe zdjęcia zrobione w drodze na plażę. Ruda w sukience kupionej w gdańsku. A murzynka w basicowym topie i ubrankach z zestawu dla jakiegoś klonika.
04-001 była pierwszą lalką kolekcjonerską którą widziałam na własne oczy. Nie zbierałam jeszcze wtedy barbie, zobaczyłam ją w smyku, nie wiedziałam jeszcze, że to lalka kolekcjonerska, było to ok. 3 lata temu. Kiedy tylko zaczęłam zbierać lalki, od razu znalazła się na liście lalek, które obowiązkowo trzeba kupić, tylko, że nawet na allegro nie mogłam jej dostać. Ostatecznie sprowadził ją dla mnie wujek i dał jak prezent gwiazdkowy.
Rudą otrzymałam tej samej gwiazdki, ale zakupiona została w smyku.
Kilka zdjęć "wodnych". Oczywiście potem lalki zostały oczyszczone z piasku i morskiej wody.
czwartek, 2 sierpnia 2012
Frania na plaży
Dzisiaj obiecana sesja Franki na plaży. Nie mam co napisać. Uważam tylko, że Franie jest bardzo fotogeniczna. Więc zapraszam do oglądania zdjęć.
I włazimy do wody.
A po zabawie wyglądamy tak:
Subskrybuj:
Posty (Atom)