piątek, 13 stycznia 2012

Eksperymenty z lokami

Tydzień temu wybrałam się na rynek. Już w drodze niedobrze bo mam chorobę lokomocyjną i jak zwykle usiadłam tyłem do kierunku jazdy. Na rynku znalazłam tylko podróbę barbie koloru szarawego z szarymi, watowatymi włosami, tylko sukienka była różowiutka(nie licząc szarych plam pokrywających 3/4 jej powierzchni). Druga znaleziona prze ze mnie lalka była piękne przyozdobiona mazakami. Prawie straciłam nadzieję na znalezieni czegoś przyzwoitego, ale dojrzałam drzwi z napisem "Komis zabawek". Weszłam. W pomieszczeniu 2 na 2 metry znalazłam półkę z lalkami. Podróbki. Jednak po przyjrzeniu się stwierdziłam że jedna na dosyć porządne, rudawe włosy, a poza tym potrzebowałam obiektu to testowania tajemniczej mikstury na włosy. Oprócz tego moją uwagę przykuła brudna blond lalka z marnymi resztkami loków. Postanowiłam, że ta będzie obiektem do testowania wałków na włosy. zapłaciłam i wróciłam do domu. Rudą na razie zostawimy w spokoju, a zajmiemy się blondą. Włosy miała szarawe, resztki loków posklejane były lakierem, w dotyku było to obrzydliwe więc przyglądałam się lalce trzymając ją za dolne kończyny. Wcześniej jednak wyciągnęłam z włosów wykałaczkę. Okazało się, że umyte włosy mają piękny, miodowy odcień. Potem zabrałam się za ratowanie loków odżywką i palcami.Lalka odsiedziała dwie godziny z odżywą na łbie. Potem włosy zostały nawinięte na cienki, plastikowe papiloty. W takim stanie lalka pojechała ze mną do babci. Tam jej ubranko zostało wyprane, twarz(dotąd brązowawa)wymyta, a jej włosy wyschły. Po zdjęciu papilotów lalka miała piękne, lecz dość niesforne loki. Gumka do włosów pozwoliła je utrzymać w porządku, lalka dostała swoje ubranie(wyprane) i prezentuje się tak:

Lalka ma oczy koloru fioletowego, z różowym cieniem, usta ma czerwone. Ogólnie ma dosyć przyjemną buźkę.

Piękne, bujne loki. Aż się miło parzy.

Lalka ubrana jest w różowo-białą bluzkę z długim rękawem i naszytym serduszkiem, jeansową mini(pewnie niedługo Megan jej zabierze) i różowe kalosze. W takim stroju ją zakupiłam, a od siebie dodałam niebiesko-białe podkolanówki.

I zdjęcie z profilu.


Narobiłam zdjęć więc będę już regularnie dodawała posty.

Basia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz