środa, 8 lutego 2012

Kolejna nowa - bez pudełkowa

Dziś opiszę przedostatnia lalkę z pudła urodzinowego, ta tak samo jak poprzedniczka jest nowa i wyposażona w ubiór. Jako jedyna z pudła jest mulatką. Lalka ta jest niezwykła, bo wygląda wyjątkowo świeżo i radośnie. U poprzedniego właściciela otrzymała imię Summer i takie imię zostało.Wiem,że lalce bardzie pasowała by sesja na plaży, czy w lesie nad morzem, to niestety takich warunków nie mam i na taką sesję trzeba czekać jeszcze z pół roku. I dodam, że ostatnią lalkę, która przybyła w pudle nie prędko zobaczycie, bo jej leniwe właścicielce nie chce się przerzucić zdjęć na kompa.

Tak jak poprzedniczki lalka ma ciało BB i w odróżnieniu od nich jest mulatką. Twarz ma bardzo radosną i naturalną. Oczy ma duże, piwne z źrenicami z trzema punktami światła. Cienie ma bardzo delikatne, przawie niewidoczne w kolorze czerwono-różowym. Usta są duże uśmiechnięte i w kolorze naturalnym, którego określić nie umiem. Fajnym szczegółem są "włoski" namalowane na brwiach. Włosy są bardzo długie, miękkie brązowe z rudymi pasemkami i częściowo pokarbowane. Lalka ubrana jest w sukienkę, która wygląda na ręcznie szytą i bardzo mi się podoba. Jest w kolorze fuksji, z marszczoną górą, na ramiączkach, za kolana i to właśnie jej prostota nadaje jej uroku. Gdy do mnie przybyła miała białe kozaki, ale te oddała rudej koleżance a sama założyła sandałki na obcasie w kolorze różowym.

Zdjęcia:











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz