poniedziałek, 23 stycznia 2012

Milusia

Dzisiaj byłam w sklepie i są efekty. Nadal czekam na wełniane swetry dla lalek. A dzisiejsza bohaterka jest jak na razie ostatnią basics. Imię dostała po moim chomiku(a właściwie chomiczycy) - Mili. jednak do tej pory nie jestem pewna czy gryzoń nie powinien nazywać się Miluś. Nie dziwcie się też, jak następną lalkę nazwę Truśką(drugi chomik).

Przechodzimy do tematu lalki: Milka jest 09-001. Czyli na headmold Diva używany najczęściej przy piegowatych rudzielcach. Pochodzi z serii black. Milę dostałam na gwiazdkę, bo była jedyną black w sklepie. Jeansy były wszystkie. Coś czuję, że black będę musiała sprowadzać zza granicy.

Milka ma oczęta jasnoniebieskie. Na powiekach gołebi cień i złota kredka do oczu. Długie (chyba sztuczne) rzęsy. Usta są śliczne koloru ciemnej fuksji i mają taki "uroczy" kształt. Włosy to symetryczna, krótka fryzura z grzywką utrwalona lakier, koloru blond platynowy.
Mila ma bardzo jasną cerę, która bardzo fajnie współgra z kolorem włosów. Pazury tradycyjnie pomalowane. Jedna łapka zajęta. Mila ubrana jest w czarną sukienkę do kolan z "kołnierzem) i czarne szpilki.










1 komentarz: